Będąc
w Krabi, natrafiliśmy na wioskę, w której odbywały się "mini" zawody w
Muay Thai. Zatrzymałem skuter przy poboczu drogi i podszedłem do
chłopaków przy ringu. Po wymianie kilku zdań łamaną angielszczyzną
dowiedzieliśmy się o tym, że dziś w Krabi na stadionie organizowane są
walki Muay Thai. Bez zastanowienia kupiliśmy bilety...
...Godzinę
przed rozpoczęciem walki byliśmy jedyną "białą atrakcją" w promieniu
kilku kilometrów. Wykorzystując ten fakt mogliśmy wejść w każdy zakątek
stadionu i porobić filmy i zdjęcia z przygotowań. Chwilę przed walka
zebrało się ok. 150-200 osób i wszyscy tłumnie zaczęli zajmować miejsca.
Znalazło się wśród nas kilku Anglików, Rosjan a nawet i Polaków (i to z
Wrocławia).
Pokaz
sztuki walki Muay Thai rozpoczął się od wejścia na ring 10-cio letnich
chłopaczków. Wydawało się to dziwne, a zarazem straszne, że za kilka
chwil te dzieci będą walczyły przeciwko sobie na ringu, ale nasze obawy
okazały się bezpodstawne. Walka trwała całe 5 rund, była bardzo zacięta,
a młodzi zawodnicy wykazali się ogromnym szacunkiem w stosunku do
przeciwnika. Nie było w tej walce miejsca na faule, kopanie leżącego, a
zawodnik który pierwszy padł na deski został podniesiony przez swojego
rywal - IMPONUJĄCE! Im starsi zawodnicy stawali na ringu tym walka była
bardziej przemyślana i zacięta. Dojście w tym przypadku do ostatniej
rundy nie było oznaką zwycięstwa, ale brakiem sił na pokonanie
przeciwnika we wcześniejszej rundzie.
Rafal, fajny zbieg okolicznosci z tymi zawodami, ni z tego i z owego a tu taka atrakcja, Muay Thai na żywo, podobnie jak kiedys na Alianz Arena i TSV...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrali sie niezle ;) Pod koniec walki, ktora jest na zalaczonym do tego posta filmie jest epickie KO :) Z wrazenia ogladnelismy wczoraj Quest`a :] Pozdrawiamy i uciekamy na plaze.
OdpowiedzUsuń...ah i na Alianz Arenie tez bylo LEGENDARNIE :D
OdpowiedzUsuń