Szybki follow up:
Dziś rano zakończyła się nasza przygoda z przepiękną tajską wyspą Ko Samui. Kolejnym miejscem, które odwiedzamy jest Ao Nang (okolice Krabi). Po ok. 5 godzinach podróży autobusem dotarliśmy na miejsce. Ciężko było pożegnać się z Ko Samui, ale nowe miejsce przywitało nas niesamowitymi widokami - jak z filmu Avatar. Roślinność jest tu bujniejsza niż na Samui ...no i te skały w morzu MEGA EFEKT! Dziś zrobiliśmy tylko szybkie rozpoznanie terenu, a jutro zaczynamy odwiedzać smakowite kąski tego regionu. Spodziewajcie się niebawem pierwszej relacji z Krabi i okolic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz