czwartek, 8 listopada 2012

Trekking na słoniach

Kamila bardzo chciała w Tajlandii wybrać się na trekkig na słoniach. W okolicach Krabi znaleźliśmy agencję, która oferowała takie usługi. Agent odebrał nas z hotelu i porzucił w miejsce gdzie nasz pojazd miał siłę "jednego słonia" ;). Cała przejażdżka była naprawdę wielkim przeżyciem. Jechaliśmy na grzbiecie słonicy, a obok nas szło małe słoniątko. Większość trasy słonica była "kierowana" przez swojego opiekuna...lecz w pewnym momencie ten sympatyczny Rasta-Taj zapytał czy nie chciał bym spróbować jej poprowadzić. Więcej możecie zobaczyć na zdjęciach. Każdemu polecamy taką atrakcję - na pewno jeszcze spróbujemy tego typu trekkingu!











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz